Już niedługo będziemy mogli zobaczyć jak kolega Maciej Włudzik w Kosakowie będzie oblatywał i trenował późne młode z tego roku. Jak się nauczą wchodzić przez anteny to będziemy tez wtedy wiedzieli ile ich jest a ile zginęło. Mamy nadzieje, że do lotów zostanie ich spora część i będzie komu kibicować. Wszystko przed nami.